„Bliznę po odejściu dobra pamięć leczy” - Zbigniew Herbert
z największym smutkiem i głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość, że 6 stycznia 2024 r.
zmarł wieloletni nauczyciel i dyrektor naszej szkoły
Ryszard Ludwiński
Uroczystości żałobne odbędą się10 stycznia 2025 r. o godzinie 14.00 w Kościele NSJ Majówka w Starachowicach
Bliskim składamy najszczersze wyrazy współczucia.
Dyrekcja, Pracownicy i Społeczność Uczniowska
„Odszedłeś cicho, bez słów pożegnania.
(...)jakbyś nie chciał, swym odejściem smucić...
(...)jakbyś wierzył w godzinę rozstania,
że masz niebawem z dobrą wieścią wrócić".
Sylwetka Ryszarda Ludwińskiego
Urodził się w 1951 roku. Dzieciństwo i młodość spędził w Ziemi Pińczowskiej. W Woli Żydowskiej ukończył szkołę podstawową, a Liceum Ogólnokształcące im. A. Dygasińskiego w Chmielniku. W roku 1975 ukończył studia pedagogiczne w Uniwersytecie Rzeszowskim (filologię rosyjską) i rozpoczął pracę w Zespole Szkół Zawodowych nr 2 w Starachowicach jako nauczyciel przysposobienia obronnego i języka rosyjskiego. Od 1991 roku pełnił funkcje kierownika szkolenia praktycznego, a od 1996 przez kolejne 10 lat był dyrektorem szkoły, a potem jej wicedyrektorem. Ze szkołą związany był nieprzerwanie przez ponad 40 lat. W tym czasie uczył, wychowywał i rozwijał pasje wielu pokoleń uczniów. Był jednym z założycieli Stowarzyszenia Przyjaciół Technikum, któremu przez lata przewodniczył.
Współpraca ze szkołą nie zakończyła się wraz z odejściem na zasłużoną emeryturę, nadal chętnie uczestniczył w jej życiu wspierając w różnych działaniach. Był współautorem monografii szkoły, bardzo aktywnie włączył się w obchody 100-lecia szkolnictwa zawodowego.
Był człowiekiem o wielu pasjach. Kochał góry, szczególnie chętnie odwiedzał tereny podkarpackie - Beskid Niski, ulubione miasto Iwonicz Zdrój. Uwielbiał spędzać czas na łonie natury. Las był dla niego miejscem ukojenia, a grzybobranie – prawdziwą pasją, w której osiągnął mistrzostwo. Przez całe życie kochał poezję i literaturę. Często recytował z pamięci obszerne fragmenty wierszy, wzbudzając podziw słuchaczy.
Był społecznikiem, który nie przechodził obojętnie obok ludzkich problemów. Jego zaangażowanie w życie lokalnej społeczności było widoczne zarówno podczas pracy w Radzie Miejskiej, jak i w Starachowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Nigdy nie przechodził obojętnie wobec ludzkich potrzeb. Potrafił słuchać, ale i skutecznie pomagać. W latach 2006-2010 był radnym Rady Miejskiej. Aktywnie, z dużym zaangażowaniem działał również w Starachowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Dyrektorze, Twoje życie było pełne sensu, pracy i oddania innym. Pozostawiasz po sobie trwały ślad w sercach wielu ludzi, w historii naszej szkoły i miasta. Dziękujemy za każdą chwilę spędzoną razem, za mądrość, którą się z nami dzieliłeś, za serdeczność, która otulała każdego, kto miał szczęście Cię spotkać. Żegnamy Cię z bólem, ale i z wdzięcznością. Na zawsze pozostaniesz częścią naszej historii i naszej pamięci - tymi słowami żegna zmarłego Dyrekcja Szkoły, Nauczyciele i Pracownicy